sobota, 21 grudnia 2013

Co zabrać do szpitala, czyli szpitalny survival.

Jak już wcześniej pisałem, podstawowym sposobem pozbywania się raka tarczycy jest zabieg chirurgiczny.

W zależności od typu i zaawansowania nowotworu zabieg może być mniej lub bardziej rozległy, jednak tak czy inaczej osoba chora zmuszona jest do spędzenia kilku (kilkunastu) dni w szpitalu. W związku z tym może pojawić się pytanie: Co ze sobą zabrać do szpitala? 
Poniżej odpowiadam na to pytanie i dodatkowo zamieszczam swoje przemyślenia na temat postawy jaką, moim zdaniem, warto przyjąć wobec faktu przebywania w szpitalnej gościnie.

Do szpitala koniecznie zabieramy:
1. dowód osobisty
2. leki, które przyjmujemy na stałe - np. na ciśnienie, cukrzycę, tarczycę itp.
3. aktualną dokumentację medyczną
4. termometr elektroniczny - w niektórych szpitalach jest na wyposażeniu, ale nie we wszystkich
5. łyżkę, widelec, nóż - zupełnie o nich zapomniałem jak pierwszy raz szedłem do szpitala
6. kubek do picianiektórzy preferują termokubek
7. ściereczkę kuchenną - można nią np. owijać sztućce
8. ręcznik papierowy 
9. papier toaletowy
10. chusteczki nawilżane do mycia ciała i twarzy - zaraz po zabiegu trudno myć się w łazience, a odświeżenie przy pomocy chusteczek może zdecydowanie poprawić samopoczucie. UWAGA! Przed zastosowaniem w szpitalu należy sprawdzić w domowym zaciszu czy nie jest się uczulonym na takie chusteczki!
11. pantofle i klapki pod prysznic - podczas swojego pierwszego pobytu w szpitalu nie miałem klapek i bardzo tego żałowałem
12. bieliznę, skarpetki, szlafrok, piżamę - koniecznie z górą rozpinaną, a nie wciąganą przez głowę bo jak po operacji człowiek się budzi ze świeżymi "cięciami" i podpiętymi drenami, to ubranie koszuli okazuje się być czynnością dość skomplikowaną
13. ciepłą bluzę rozpinaną, bezrękawnik - przydają się w zimniejszych miesiącach bo w szpitalu niby ogólnie gorąco, ale na korytarzach bywa zimno
14. ładowarkę do telefonu komórkowego - oczywiście przy założeniu, że zabieramy telefon komórkowy, tu uwaga: telefon komórkowy jest bardzo przydatny ale proszę pamiętać o ściszeniu dźwięków...
15. wodę mineralną - według mnie, najwygodniej tę w butelkach 0,5l lub 0,7l
16. przybory kosmetyczno-higieniczne, ręcznik - to oczywiste, ale czasem o rzeczach najbardziej oczywistych można zapomnieć
17. dane pracodawcy - do wystawienia zwolnienia lekarskiego

Dodatkowo możemy też zabrać:
a) małą poduszeczkę - sprawia, iż łóżko szpitalne staje się bardziej przyjazne, ale uwaga: nie w każdym szpitalu jest to dozwolone.
b) książkę do czytania - raczej lekką i przyjemną, bo na większy wysiłek intelektualny raczej trudno się zdobyć gdy w głowie wirują myśli o chorobie
c) słuchawki do telefonu - aby móc posłuchać np. radia nie przeszkadzając innym
d) kartkę i długopis - do zapisywania złotych myśli lub gry w okręty
e) karty do gry, szachy itp. - może znajdzie się jakiś towarzysz niedoli, który zechce zagrać
f) kawę, herbatę, cukier - szczególnie ważne dla tych, którzy nie wyobrażają sobie dnia bez filiżanki kawy :-)

UWAGA:
W przypadku pobytu w szpitalu na oddziale zamkniętym (np. w trakcie terapii jodem radioaktywnym) powyższy spis nie znajduje zastosowania praktycznego! W takiej sytuacji należy skonsultować swój ekwipunek z konkretną jednostką medyczną, w której będzie się przebywało. Zazwyczaj zalecane jest jego maksymalne zminimalizowanie ;-)

Gdy już mamy wszystko co potrzebne pozostaje nam pamiętać, że:
1. W szpitalu ilu pacjentów tylu lekarzy więc nie należy zbyt uważnie wsłuchiwać się w zalecenia wszystkich życzliwych leżących bądź spacerujących w pobliżu. Każdy przypadek jest inny i chociaż może nazywać się zupełnie tak samo jak Twój wcale nie oznacza to, iż musi być tak samo leczony dlatego zdecydowanie zalecam unikać porównywania się do innych i sugeruję skupić się na powracaniu do zdrowia. ZDROWIENIE - to ma być cel Twojego pobytu w szpitalu!
2. W szpitalu ludzie przede wszystkim zdrowieją, ale są też tacy, którzy w tym miejscu kończą swoją ziemską wędrówkę. Musisz o tym pamiętać by nie przerazić się gdy zdarzy Ci się zetknąć ze śmiercią któregoś z pacjentów. Nastaw się również, że możesz spotkać osoby po różnych skomplikowanych zabiegach. Osoby np. bez oka, bez ręki, z rozległymi bliznami lub z rurkami wystającymi z nosa. Niech Cię to nie przeraża. Ci wszyscy ludzie walczą o to samo co Ty - o życie. Jesteście zawodnikami grającymi w jednej drużynie, drużynie, która musi zwyciężyć.
3. W szpitalu należy dobierać sobie odpowiednie towarzystwo do rozmowy. Unikaj osób narzekających, płaczących, zrezygnowanych - bo Cię przytłoczą swoim pesymizmem. Z nimi oczywiście trzeba rozmawiać i pomagać im odnajdywać siły do walki, ale póki co zostaw to innym, bardziej doświadczonym, a sam otocz się optymistami. Zdziwisz się jak wielu ludzi przepełnionych wolą walki i nadzieją na wyzdrowienie znajdziesz wśród pacjentów - dołącz do nich. Pamiętaj, że normą dla Ciebie ma zawsze być nadzieja i wola walki.
4. W szpitalu każdego dnia będziesz miał kontakt z pielęgniarkami i salowymi, wyrób w sobie nawyk życzenia im rano dobrego dnia i uśmiechania się do nich. Zobaczysz o ile jest sympatyczniej gdy rozsiewa się życzliwość wokół siebie.
5. PAMIĘTAJ! Pobyt w szpitalu jest stanem przejściowym i w związku z tym można wiele niedogodności, które się bardziej lub mniej nieprzewidzianie pojawią, przetrzymać (np. niezbyt smaczne jedzenie, meczące towarzystwo, ból pleców, chrapanie sąsiada, itd.) Pamiętaj, za kilka lub kilkanaście dni wrócisz do swojego mieszkania, gdzie znowu wszystko będzie tak, jak lubisz najbardziej :-).